Jesień to kluczowy okres w ochronie zbóż ozimych. To wtedy dajesz podstawy pod zdrową roślinę na zimę i dobrą wegetację wiosną. Właściwe zabiegi ochronne jesienią umożliwiają ograniczenie konkurencji chwastów, chorób i szkodników, a także wzmocnienie odporności zbóż przed przymrozkami, mrozem i suszą.
Diagnostyka i planowanie zabiegów
Przed przystąpieniem do zabiegów dokonaj oglądu pola: sprawdź poziom zachwaszczenia (gatunki chwastów, ich fazy rozwojowe), obecność chorób i szkodników. Zwróć uwagę na warunki pogodowe: wilgotność gleby, opady, temperatura — od nich zależy skuteczność wielu preparatów. Określ, w jakiej fazie rozwoju jest zboże. To ważne, bo niektóre środki są bezpieczne i skuteczne tylko od określonej fazie.
Dlaczego liczy się jesień?
Chwasty pojawiające się jesienią mogą rywalizować ze zbożem o składniki pokarmowe, wodę, światło. Wczesne ich zwalczanie:
- ułatwia kontrolę – młode chwasty są bardziej wrażliwe,
- zmniejsza zapotrzebowanie na droższe i silniejsze środki wiosną,
- poprawia warunki zimowania zbóż.
Dlatego też tak ważne są odpowiednie herbicydy jesienne, które powinny mieć działanie doglebowe lub nalistne. Ważne jest także, by działały już w niższych temperaturach. Środki te mogą być skuteczne przeciwko chwastom jednoliściennym (np. miotła zbożowa) i dwuliściennym (np. fiołek polny, przytulia, chaber bławatka). Znaczenie ma także stosowanie mieszkanki substancji aktywnych, co pozwala zmniejszyć ryzyko, że chwasty nabiorą odporności na stosowany środek.
Przykładowe preparaty
Jesienna ochrona zbóż ozimych to inwestycja, która się opłaca. Zwalczając chwasty, choroby i szkodniki jeszcze przed zimą, tworzymy roślinom lepsze warunki do przezimowania, co przekłada się na silniejszy start wiosną i wyższy plon. Wybierając konkretne rozwiązanie, warto sprawdzić, czy środek ma rejestrację dla zbóż ozimych i dla fazy, w której będziesz stosować. Ważny będzie przede wszystkim skład, liczba i rodzaj substancji aktywnych. Koniecznie trzeba sprawdzić także minimalną i maksymalną temperaturę działania. Warto z pewnością zwrócić uwagę na:
- herbicydy jesienne - do odchwaszczania o szerokim spektrum,
- fungicydy rejestrowane do wczesnych faz i działania w chłodniejszych warunkach,
- zaprawy nasienne wysokiej jakości,
- środki insektobójcze sprawdzone przeciw mszycom i innym szkodnikom.
Warto zwrócić uwagę m.in. na:
- Racer 250 EC (Adama) — herbicyd doglebowy do stosowania jesienią — przed wschodami chwastów lub na bardzo wczesnym etapie. Substancja czynna: flurochloridon 250 g/l. Skuteczny przeciw jednoliściennym i dwuliściennym chwastom w zbożach ozimych.
- Tolurex 500 SC (Adama) — środek chwastobójczy, koncentrat w postaci stężonej zawiesiny do rozcieńczania wodą, stosowany doglebowo lub nalistnie, przeznaczony do zwalczania miotły zbożowej oraz niektórych jednorocznych chwastów dwuliściennych
- Lentipur FLO 500SC (Nufarm) — środek stosowany nalistnie lub doglebowo, przeznaczony do zwalczania miotły zbożowej oraz jednorocznych chwastów dwuliściennych.
- Toscana Top 75 WG — zawiera Tribenuron metylowy 750 g/kg, działa układowo, nalistnie przeciw chwastom dwuliściennym.
- Hukkata 500 SC — herbicyd selektywny działający kontaktowo i częściowo doglebowo. Może być stosowany w pszenicy ozimej, jęczmieniu ozimym i pszenżycie.
Optymalny termin stosowana to zazwyczaj: przy młodych chwastach (2–4 liście u chwastów dwuliściennych) i fazie początkowej zbóż (1–3 liście lub do początku krzewienia), a także, gdy średnia dobowa temperatura na tyle wysoka, by preparat działał (wielu herbicydów nie można stosować przy silnym mrozie lub przy zbyt niskiej temperaturze).
